Żyjemy w czasach, w których mało kto, docenia to, co ma. Na potęgę zużywamy plastikowe opakowania, nie bacząc co się z nimi później dzieje. Nie interesuje nas, gdzie wyląduje kolejna para baterii czy zużyte opony z niedzielnego samochodu. Problem paradoksalnie polega na tym, że wszystko mamy i jestem pewna, że wiele z nas z chęcią cofnęłoby się w czasie, do momentu, kiedy mieliśmy tylko to, co naprawdę było potrzebne. Świeczniki antyki przeniosą nas w taką podróż w czasie. Wkładając świeczki w świeczniki antyki, możemy poczuć, jak kiedyś wyglądał świat bez całego tego złudnego dobrobytu. Jak wyglądały wieczory bez prądu. Czy naprawdę był to straszny moment dnia? A może odwrotnie>? Może właśnie bardziej wartościowy, bo poświęcony rodzinie bez zbędnego zerkania w telewizor czy monitor komputera. Może przydałoby się i dzisiejszemu człowiekowi odrobina zadumy i refleksji nad sensem życia i tym, co jest naprawdę w życiu ważne.