Obrączki ślubne to nieodłączny element każdego ślubu, ale nie zawsze tak było... W Starożytności była tylko jedna obrączka. I to nie dla narzeczonej. Drogocenny krążek otrzymywał ojciec panny młodej. Było to namacalne świadectwo, że przyszły mąż ma poważne zamiary wobec dziewczyny i wobec całego rodu. Później zwyczaj dawania sobie obrączek nieco zaniknął. Dawano sobie raczej pierścionki zaręczynowe. Obrączki ślubne w formie jaką znamy dzisiaj pojawiły się pod koniec XIX wieku na fali emancypacji kobiet. Uznano, że nie tylko panie mogą nosić obrączki. Współcześnie najpopularniejsze są złote obrączki ślubne, choć to nie jedyna alternatywa dla młodych par. W sklepach znajdziemy srebrne obrączki ślubne, tytanowe, a dla najzamożniejszych platynowe.